Litwa, moja ojczyzna! Jesteś jak zdrowie;
Ile musi być wyceniane, tylko odkrył
Ten, kto straciła
O Litwie, moja ojczyzna,
jesteś jak zdrowie - tak ceniony, gdy stracił
nie do wyleczenia, niech te słowa stoją teraz
w celu przywrócenia cię, umorzenia wygnania na własny koszt.
Litwa, mój kraj!
Jesteś tak dobry dla zdrowia :
Ile trzeba się nagrody, tylko można powiedzieć
Kto mnie zgubiłeś
U połowy tych obszarów przed laty, przez brzeg rzek,
W mały las na podstawie nieznacznych wzgórz,
stał dżentelmeński dwór z drewna, ale na Kamieniu;
Od daleki dystans ścianami lampa
świeci wydaje się najbardziej biel w przeciwieństwie do niejasne zielonych drzewa
topole, który Stał upilnować go z jesiennej powiewem.
Mieszkania nie są zbyt duże, ale dobrze opieką i schludne, a
ze stodołą licząc bardzo duże, i o co najmniej trzy stosy z żyta
stoją blisko, którym siano zawierają;
Można zobaczyć że sąsiedztwo jest ciężka z ziarna;
jeden od snopami widzi na blisko domu oni świeci grubo jak gwiazdy.
rozumie to z liczby pługi,
one tną od samego rana skiby czarnej ugory ziemistej
przez pola rozciągając daleko; domu bez wątpienia własnością jest
pola schludne i dobre, tak samo jak ogród
stwierdza się w tym lokalu mieszkalnym zarówno obfitość oraz posłuch.
Bramy szeroko otwarte stoi, i do spacerowicze tekstuje:
Goście są mile widziane, a wszystkie te zaproszona jako goście.
- Czy panienka nie widzi, że tu jest tabliczka z napisem "Nie wychylać się" ? "Zaciągnąć zasłony jak leci film" ? Czy dla panienki zakaz władz jest niczym ?
Odwróciłam głowę od okna.
- Nie wie pan, kiedy lądujemy ? - zapytałam.
- Jeżeli ja zapytuję czy znany jest nakaz i zakaz, to należałoby najpierw odpowiedzieć a dopiero potem samej zadawać pytania - rzekł ostrzej wybladły szczecinowaty jegomość - no i nie mruczeć i wypisywać bzdur. Odpowiedziałam natychmiast łatwo i lekkomyślnie :
- A przepraszam.
|